Witajcie kochani :)
Odchodzimy na chwilkę od szydełka. Chciałabym Wam dziś pokazać jak mnie radosna twórczość poniosła. Chciałam mieć coś ładnego na choince w tym roku, wytworzonego niewielkim poświęceniem czasu i pieniędzy. Ale żeby mimo wszystko było to ręcznie robione. Przed świętami to nigdy nie ma czasu, więc już moje ozdoby bożonarodzeniowe są w większości zrobione. Na początku wykonałam to na małej próbce, żeby mieć wyobrażenie jak to będzie wyglądało i czy jest sens się marasić. Próbka wyglądała zachęcająco... Przypominają ciasteczka, ale mają jedną zaletę - przetrwają do kolejnego roku ;)
WSZYSTKO CO BĘDZIE POTRZEBNE:
sól
mąkawoda
miska
wałek
foremki
zapałki
kartki/papier do pieczenia
klej Magic ze szpiczastym zakończeniem
brokat
ZACZYNAMY:)
Przepis na masę solną:
1 miarka soli
1 miarka mąki
1/2 miarka wody
Wymieszać najpierw sól i mąkę, następnie stopniowo dolewać wody ciągle mieszając. Pod koniec wyrabiać rękami.
Rozwałkować na grubość ok 3-4mm i powykrawać foremkami.
UWAGA! Na tym etapie musimy porobić dziurki, jeśli chcemy później wieszać.
Najlepiej to zrobić zapałkami.
Można gwiazdki włożyć do piekarnika na kilkanaście minut.
Gdy gwiazdeczki są już suche i wystudzone malujemy dowolne wzorki klejem i obsypujemy brokatem.
Tadaaaaam!
Gwiazdki dobrze, żeby schły nawet dobę. Na koniec należy przewiązać wstążeczki i powiesić na choince. Te ozdoby na święta Bożego Narodzenia można przygotować nawet z dziećmi :)
To będzie wyjątkowa choinka ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne i proste dekoracje. Ja też w tym roku robiłam ozdoby z masy solnej.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne i proste dekoracje. Ja też w tym roku robiłam ozdoby z masy solnej.
OdpowiedzUsuńO Bardzo chętnie skorzystam z twojego ym tutorialu ? Mój Blog - klik! Zapraszam i pozdrawiam Cieplutko :) !
OdpowiedzUsuńW dzieciństwie uwielbiałam robić ozdoby z masy solnej <3 może do tego jeszcze wrócę :p
OdpowiedzUsuńMój Blog
Świetne ozdoby! Kiedyś szukałam sprawdzonego przepisu na masę solną i chyba skorzystam z Twojego:)
OdpowiedzUsuńFaktycznie przypominają ciasteczka. Wspaniały pomysł i piękne wykonanie. :) Może za rok zagoszczą i u mnie na choince. :)
OdpowiedzUsuń